W 2001 roku grupa nurków z naszego Klubu wyjechała do Chorwacji na Eko-akcję. Dzięki współpracy z Chorwackimi klubami płetwonurków mogliśmy wspólnie
bawić się i chronić przyrodę. Podczas wyjazdu czyściliśmy podwodne części plaży w różnych miejscach Chorwacji. Zebraliśmy wielką ilość złomu i stłuczki
szklanej, ale niestety, dużo jeszcze zostało pod wodą. Znaleźliśmy nawet kompletny silnik od traktora, ale nie byliśmy w stanie go wydobyć.
Ale nie tylko sprzątaliśmy. Po "odpracowaniu" sprzątania, udawaliśmy się na nurkowania rekreacyjne. Ze względu na charakter naszej wizyty byliśmy mile
widzianymi gośćmi wszędzie, gdzie pojawialiśmy się. Na jednej z wysp, które odwiedziliśmy, zaintrygowała nas wieża z zegarem. Po wejściu na nią
mogliśmy podziwiać panoramę całej wyspy. Po zejściu na dół zauważyliśmy, że zegar nie działa. W czasie rozmowy z tubylcami okazało się, że pewnego dnia
po prostu przestał działać. Postanowiliśmy spróbować go naprawić. Wspięliśmy się z powrotem na górę, tym razem wyposażeni w stosowne narzędzia.
Na górze okazało się, że mechanizm jest sprawny. Wróciliśmy na dół, zajrzeć do skrzynki sterującej. Na pierwszy rzut oka wszystko było OK, ale po
wyciągnięciu układu ze skrzynki okazało się, że ktoś go złośliwie uszkodził, i nie możemy go naprawić bez lutownicy i podzespołów. Niestety, nikt na
wyspie nie dysponował takim sprzętem, więc ze smutkiem pozostawiliśmy wciąż niedziałający zegar. Gdy znów tam wrócimy, będziemy mieli ze sobą wszystko,
co potrzeba by go naprawić.
Wszystkie zdjęcia do zobaczenia w galerii.
Orzech
